Bunkier House
Bunkier House to domek kopułowy, który oferuje wypoczynek z dala od zgiełku miasta, w bezludnym miejscu. Został zaprojektowany i zbudowany przez właściciela od konstrukcji po instalacje elektryczną. Poprzez zastosowanie betonu nawiązuje do bunkru. Mimo swojego surowego wyglądu z zewnątrz, zaskakuje wnętrzem, które jest urządzone nowocześnie i przytulnie. Zapewnia gościom wygodę i relaks. Do dyspozycji jest balia z jacuzzi opalana drewnem oraz jedyna taka sauna kopułowa pływająca na środku stawu. Goście mogą zrelaksować się na hamaku lub zapalić grilla. Obiekt oferuje dostęp do rowerów. W okolicy znajduje się dużo ścieżek rowerowych oraz mnóstwo dzikich rzek płynących nieopodal domku. Miłośnicy pieszych wędrówek mogą spacerować po pobliskich lasach i łąkach. Więcej Info
Biała sarna z okolic Dębicy
Dwa lata temu udostępniłem na swoim profilu społecznościowym zdjęcia białej sarny ze Straszęcina k. Dębicy, a dzisiaj chciałbym się pochwalić zdjęciami z terenu Nadleśnictwa Dębica. Zdjęcia odpoczywających saren, a wykonałem... czołgając się ok. 30-50 metrów po ściółce leśnej, ponieważ znajdowały się one za niewielkim wzniesieniem, co znacznie ułatwiło mi zadanie. Czasem tak bywa, że fotograf dzikiej przyrody musi użyć różnych forteli, by zrobić choćby jedno udane zdjęcie. Wiele razy próbowałem podejść bliżej i sfotografować taką ciekawostkę przyrodniczą, jaką niewątpliwie jest sarna o cechach albinotycznych i nie zawsze to się udawało. Z tym, że w tym przypadku to taki 99% albinos, bo ta koza (samica sarny) nie ma jasnych czerwonawych oczu, ale i tak jest piękna i wyjątkowa. Więcej Info
Zakończenie roku z seniorami
Koniec roku to czas, w którym intensywnie zajmuję się projektami kalendarzy dla wspaniałych osób z Ośrodków Wsparcia Dziennego "Senior"+ działających przy MOPS w Dębicy. To również czas prezentów, którymi obdarowywani są ludzie, z którymi miałem wielką przyjemność pracować podczas wielu tegorocznych sesji fotograficznych. Efektem tego są kalendarze na rok 2024 i wielkoformatowe wydruki na płótnie, będące dekoracją jednej z nowooddanych sal mieszczącej się w budynku przy ul. Rzeszowskiej w Dębicy.Więcej Info
Sesja z Martynką
Sesja z Martynką zaczęła się w niecodziennych okolicznościach, bo o wschodzie słońca. Nie zawsze udaje mi się namówić klientów na takie poświęcenie, zwłaszcza w lecie. W tym wypadku było zupełnie inaczej. A wszystko to dla realizowania swoich pasji - Martynka uwielbia taniec (to wszyscy wiedzą - jest mistrzynią Polski i Europy, ale i II wicemistrzynią świata International Dance Organization w tańcu nowoczesnym i współczesnym), a ja uwielbiam takich artystów fotografować. A jeśli dodać do tego okoliczności przyrody, powstają takie oto efekty:Więcej Info
Gawra House
Projekt o nazwie Gawra House to kontynuacja doskonałego (w każdym aspekcie) miejsca wypoczynku o nazwie Dziupla House, którego miałem przyjemność fotografować rok temu. To kolejny domek w środku sosnowego lasu w Golemkach k. Dębicy. To miejsce, w którym cisza i spokój zakłócony jest jedynie śpiewem ptaków i szumem drzew, czyli tym wszystkim, czego nie znajdziemy w mieście. Jest tu do dyspozycji wszystko czego nam trzeba do spędzenia urlopu, a nawet więcej niż potrzebujemy, bo przecież jakuzzi, sauna, ruska bania, czy grill to rzeczy, które aż tak nie są potrzebne do codziennego życia, ale tutaj są dostępne 24 godziny na dobę i trzeba z nich korzystać żeby się maksymalnie zrelaksować. Więcej Info
Krajobrazy Pogórza Strzyżowskiego
Dnia 15 maja 2022 roku zakończył się 4-dniowy plener fotograficzny "Krajobrazy Pogórza Strzyżowskiego", w którym miałem wielką przyjemność uczestniczyć. W przedsięwzięciu tym brało udział 6 fotografów, których zadaniem miało być wykonanie materiału zdjęciowego i filmowego pięknych terenów Pogórza. Naszym domem i bazą wypadową był wspaniały obiekt znajdujący się na terenie Zespołu Parkowo-Dworskiego i Folwarcznego w Wiśniowej. Pogoda nawet dopisała - było słońce, był miejscami upał, ale też porywisty wiatr z przejściem frontu atmosferycznego z burzą i opadami deszczu. Do pełni szczęścia brakowało jedynie porannych mgieł. Ale nie można mieć przecież wszystkiego. Mimo wszystko bardzo jestem zadowolony z materiału, jaki zrobiłem podczas świtów, wschodów słońca, jak również za dnia i skończywszy na zachodach słońca. Pogórze Strzyżowskie ma olbrzymi potencjał biorąc pod uwagę jego ukształtowanie, historię oraz bogactwo lasów, pól uprawnych czy łąk.Więcej Info
Magiczne zdjęcia w magicznych miejscach
W kobiecie drzemią pokłady tajemnic i choć gołym okiem często nie sposób ich dostrzec, to obiektyw aparatu zatrzymuje je na zawsze. I tak powstaje piękny obraz, który maluje sama natura, a ja jestem jej fotografem. Zatrzymuję te obrazy w pamięci, aby każde kolejne pokolenie wciąż na nowo zachwycało się wizerunkiem swojej matki, siostry, córki czy też przyjaciółki. Nie sposób się ze mną nie zgodzić, że ta sesja pozostanie piękną pamiątką dla Wiolety i jej najbliższych.
Zadbaj o zatrzymanie swojego piękna na zdjęciach, bo jako kobieta jesteś tego po prostu warta.Więcej Info
Zimowa sesja z Olgą
Lodospady nad Wisłokiem
Jak to zwykle bywa spontany bywają najlepsze ? Kilka szybkich decyzji i takim oto sposobem stanęliśmy oko w oko ze srogą zimową aurą Beskidu Niskiego. Najpierw ewenement podkarpacki znany w całej Polsce w postaci lodospadów w Rudawce Rymanowskiej na jednej ze skarp nad Wisłokiem, Więcej Info
Liwocz, Wzgórze Franków i Góra Grzywacka…
Wszystkie te wzniesienia mają kilka cech wspólnych, a mianowicie można z nich podziwiać piękne widoki, wszystkie wznoszą się ponad 500 m n.p.m. i właściwie nie ma się czym chwalić, ale jak ktoś będzie uparty to wyjedzie na nie samochodem, choć na Grzywacką nie polecam. Dzisiaj udało mi się wszystkie trzy zaliczyć wspólnie z Bogdanem i Grześkiem. Więcej Info
Tatry na wyciągnięcie ręki…
Długo zabierałem się za utworzenie mapy miejsc w bliskim sąsiedztwie Dębicy, z których (przy sprzyjających warunkach atmosferycznych) widać panoramę Tatr. Długo, bo to rzadkość w naszych okolicach występująca przede wszystkim dzięki zjawisku inwersji. Więcej Info
Chleby z Bread Craft znowu w Jodłowej
Miało być sielsko i przaśnie. Takie było założenie kolejnej już sesji zdjęciowej chlebów domowych z Bread Craft. Nastrój miał kontrastować z klimatem zdjęć wykonanych kiedyś w starym młynie (link). Okolice Jodłowej po raz kolejny okazały się idealnym i doskonale znanym nam terenem. Zielone łany zbóż stanowiły najlepsze tło dla dopiero co wyjętych z pieca bochenków chleba. W powietrzu unosił się zapach świeżo skoszonej trawy i polnych kwiatów. Udało nam się nawet namówić kaczki i kota aby zapozowały do zdjęć. Co prawda palące słońce, nierówności terenu i komary utrudniały nam nieco pracę ale za to jodłowskie krajobrazy wynagrodziły nasz wspólny trud.Więcej Info
Ewa i Sebastian – sesja w Chorwacji
Lato i wakacje w pełni, a zatem jest dobra okazja, by zaprosić Państwa do… Chorwacji, bo właśnie tam, na terenie najpiękniejszej krainy – Dalmacji, odbył się plener ślubny Ewy i Sebastiana. Pomysł na chorwacki plener zrodził się jeszcze przed ich ślubem i muszę przyznać, że był to przysłowiowy „strzał w dziesiątkę” czego dowodem są poniższe zdjęcia, które wykonane były w miejscowościach Brela, Gradac i Split.Więcej Info
Kompilacja zdjęć Beskidu Niskiego
Właśnie pojawiła się strona o Beskidzie Niskim z zawartością ponad 160 zdjęć - serdecznie zapraszam do obejrzenia galerii. Po krótce to kompilacja z ostatnich dziesięciu lat moich wycieczek po tej pięknej krainie. Jak dobrze, że to tylko godzinka drogi od Dębicy.
https://tyrpin.pl/tak-bliski-beskid-niski/
Sarna albinos - okolice Dębicy
Było sobie niedzielne późne popołudnie, wielkie pomarańczowe słońce powoli chowało się nad horyzontem. Stado saren na polach leniwie opuściło swoją ostoję w poszukiwaniu pożywienia. Obserwuję jak całe towarzystwo podąża w moim kierunku. Myślę sobie - chodźcie bliżej, zapraszam przed obiektyw. Lecz niestety, totalnie nieprzygotowany jestem w tym cywilnym stroju (zwykle używam ghilie lub inny strój maskujący), a one przecież głupie nie są, wolą bezpieczną odległość zachować. W takim stadzie zwykle dorosłe kozły niczym surykatki mają wzmożoną czujność informując o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Zapewne było tak i tym razem. Ale mniejsza o to. Z całego towarzystwa jeden osobnik zwrócił oczywiście moją uwagę - to osobnik albinotyczny. Więcej Info
Zimowa sesja z Agnieszką
Spacer po lesie w taką zimę trzeba odpowiednio wykorzystać. Można przy okazji trochę "pomorsować", przecież to takie modne ostatnio ?
A tak poważnie to miniony weekend był idealny do wykonywania zdjęć portretowych. Podobno na przełomie stycznia i lutego znowu odwiedzi nas "bestia ze wschodu", a skoro tak, to serdecznie zapraszam do portretów ?
Tatry z Kokocza
Kraina lodu na Wisłoce
Jak wygląda dębicka tama na Wisłoce to każdy mieszkaniec Dębicy i okolic wie, ale jak wyglądała dzisiaj tj. drugiego dnia lutego, to nie każdy ją widział i nie każdy wie. Planowałem wyjazd w taki właśnie dzień żeby był dobry mróz i duża mgła i właśnie dzisiaj był taki dzień. Pod wpływem silnego nurtu oraz bardzo niskiej temperatury, na rzece powstały różnych kształtów twory lodowe, Zawsze lubiłem fotografować na zamarzniętych rzekach, bo czasem natura potrafi zaskoczyć. Proszę zresztą obejrzeć poniżej te klejnoty Na koniec dodam, że udało mi się stworzyć fajną panoramę dębickiej tamy o olbrzymich wymiarach, którą można obdzielić niejedną ścianę dużego pomieszczenia.
Ten zachód słońca
Wiele lat wracając z pracy obserwowałem pola w Straszęcinie z tymi dwoma wielkimi drzewami na tle pięknego zachodu słońca. Przeważnie było za późno, by wrócić z aparatem i zrobić porządne zdjęcie. Okazuje się, że nie warto się poddawać, że warto czekać, że w końcu matka natura nam to umożliwi. Zawsze sobie wmawiałem, że kiedyś to nastąpi. Więcej Info
Tatry z Łapszanki
A ja dalej niczym szaman będę wywoływał swoimi zdjęciami tę "bestię ze wschodu", może mi się w końcu uda ? Dla niewtajemniczonych - wszelkie media nas straszą okropną zimą, na którą czekam z niecierpliwością i którą określono mianem "bestia ze wschodu".
A tak poważnie to dzisiaj mija dokładnie 4 lata od niezwykle pamiętnego pleneru fotograficznego, który odbył się w malowniczej miejscowości Łapszanka na polskim Spiszu.Więcej Info
Hucułek Cup
Skoki koni przez przeszkody to niewątpliwie jedna z najciekawszych i najbardziej widowiskowych dyscyplin sportu. To nawet dyscyplina olimpijska. Nie każdy wie, że już w XVIII wieku myśliwi uganiali się za lisami z wykorzystaniem właśnie koni, a pierwsze oficjalne zawody w skokach odbyły się w 1864 roku w Dublinie. Oczywiście w dzisiejszych czasach zawody polegają na tym, że na parkurze ustawia się kilka lub kilkanaście przeszkód, które jeździec wraz ze swym koniem musi pokonać w określonej kolejności oraz normie czasu, z jak najmniejszą liczbą zrzutek i przypadków nieposłuszeństwa konia.
Gdy kwitną rzepaki
Uwielbiam ten czas na wiosnę, gdy pola uprawne niczym żółto-zielone dywany ścielą się nieopodal miejsc w którym mieszkam. Więcej Info
Marzec w obiektywie
Będzie to kompilacja zdjęć z marca 2020 roku. Muszę nadgonić nieco ze zdjęciami, bo zająłem się nową stroną nie wiedząc, że to teraz jest bardzie skomplikowane, jak bywało 10 lat temu. Więcej Info
Wielkanocna wiosna
W okresie przedświątecznym i w święta udałem się na objazd powiatu dębickiego. Zaczyna się robić pięknie na polach w lasach, jak również nad wodą. Tylko niech te korony już pospadają i idą precz na zawsze... Publikuję dużo zdjęć, bo myślę, że ludzie już mają dosyć jednego tematu... koronawirusa.Więcej Info