Kompilacja zdjęć Beskidu Niskiego
Właśnie pojawiła się strona o Beskidzie Niskim z zawartością ponad 160 zdjęć - serdecznie zapraszam do obejrzenia galerii. Po krótce to kompilacja z ostatnich dziesięciu lat moich wycieczek po tej pięknej krainie. Jak dobrze, że to tylko godzinka drogi od Dębicy.
https://tyrpin.pl/tak-bliski-beskid-niski/
Sarna albinos - okolice Dębicy
Było sobie niedzielne późne popołudnie, wielkie pomarańczowe słońce powoli chowało się nad horyzontem. Stado saren na polach leniwie opuściło swoją ostoję w poszukiwaniu pożywienia. Obserwuję jak całe towarzystwo podąża w moim kierunku. Myślę sobie - chodźcie bliżej, zapraszam przed obiektyw. Lecz niestety, totalnie nieprzygotowany jestem w tym cywilnym stroju (zwykle używam ghilie lub inny strój maskujący), a one przecież głupie nie są, wolą bezpieczną odległość zachować. W takim stadzie zwykle dorosłe kozły niczym surykatki mają wzmożoną czujność informując o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Zapewne było tak i tym razem. Ale mniejsza o to. Z całego towarzystwa jeden osobnik zwrócił oczywiście moją uwagę - to osobnik albinotyczny. Więcej Info
Zimowa sesja z Agnieszką
Spacer po lesie w taką zimę trzeba odpowiednio wykorzystać. Można przy okazji trochę "pomorsować", przecież to takie modne ostatnio 😉
A tak poważnie to miniony weekend był idealny do wykonywania zdjęć portretowych. Podobno na przełomie stycznia i lutego znowu odwiedzi nas "bestia ze wschodu", a skoro tak, to serdecznie zapraszam do portretów 🙂
Tatry z Kokocza
Kraina lodu na Wisłoce
Jak wygląda dębicka tama na Wisłoce to każdy mieszkaniec Dębicy i okolic wie, ale jak wyglądała dzisiaj tj. drugiego dnia lutego, to nie każdy ją widział i nie każdy wie. Planowałem wyjazd w taki właśnie dzień żeby był dobry mróz i duża mgła i właśnie dzisiaj był taki dzień. Pod wpływem silnego nurtu oraz bardzo niskiej temperatury, na rzece powstały różnych kształtów twory lodowe, Zawsze lubiłem fotografować na zamarzniętych rzekach, bo czasem natura potrafi zaskoczyć. Proszę zresztą obejrzeć poniżej te klejnoty Na koniec dodam, że udało mi się stworzyć fajną panoramę dębickiej tamy o olbrzymich wymiarach, którą można obdzielić niejedną ścianę dużego pomieszczenia.
Ten zachód słońca
Wiele lat wracając z pracy obserwowałem pola w Straszęcinie z tymi dwoma wielkimi drzewami na tle pięknego zachodu słońca. Przeważnie było za późno, by wrócić z aparatem i zrobić porządne zdjęcie. Okazuje się, że nie warto się poddawać, że warto czekać, że w końcu matka natura nam to umożliwi. Zawsze sobie wmawiałem, że kiedyś to nastąpi. Więcej Info
Tatry z Łapszanki
A ja dalej niczym szaman będę wywoływał swoimi zdjęciami tę "bestię ze wschodu", może mi się w końcu uda 🙂 Dla niewtajemniczonych - wszelkie media nas straszą okropną zimą, na którą czekam z niecierpliwością i którą określono mianem "bestia ze wschodu".
A tak poważnie to dzisiaj mija dokładnie 4 lata od niezwykle pamiętnego pleneru fotograficznego, który odbył się w malowniczej miejscowości Łapszanka na polskim Spiszu.Więcej Info